WIEJSKI OGRÓDECZEK W PEŁNYM ROZKWICIE

Lato to najpiękniejsza pora roku nie tylko pod względem pogody. Właśnie wtedy najwięcej gatunków wydaje swoje plony – w przypadku naszego wiejskiego ogrodu są to kwiaty i warzywa. Rabaty planowaliśmy tak, aby były ozdobne przez cały rok, jednak w okresie letnim wzbudziły największy podziw.

           W szkolnym kalendarzu jest to czas wakacji i urlopów, ale mimo tego systematycznie doglądaliśmy i podziwialiśmy, przerastające nasze oczekiwania, efekty wcześniejszych prac. Nasz wiejski ogródek wzbudza zachwyt mieszkańców Lelkowa i podróżujących, przebiegającym obok naszej szkoły, Wschodnim Szlakiem Rowerowym - Green Velo.

          Ogród wygląda jakby był w tym miejscu od zawsze i aż trudno uwierzyć, że jeszcze kilka miesięcy wcześniej był tu trawnik. Nasz ogródek jest potwierdzeniem faktu, że styl rustykalny sprawdza się najlepiej na mniejszych powierzchniach. Rośliny wieloletnie, jednoroczne i warzywa rozrosły się do niebotycznych rozmiarów, tworząc specyficzny gąszcz oraz niepowtarzalną całość, co jest niezwykle urokliwe i przykuwa uwagę. Nad wszystkim górują piękne, wysokie, złociste tarcze słoneczników (ozdobnych i jadalnych), a zza płotu delikatnie wyzierają kolorowe malwy. Niższą partię roślin stanowią wielokolorowe cynie i astry, żółte i pomarańczowe aksamitki wysokie, różnobarwne dalie, georginie i delikatne kosmosy (inaczej: onętki, warszawianki), suchołuski, niskie, pełne słoneczniki ozdobne i kwitnące od wczesnej wiosny fioletowe trzykrotki ogrodowe – trawki z kwiatkiem. Pną się intensywnie pomarańczowe nasturcje, fasola i groszek ozdobny. Do tej pory owocują truskawki zwisające i koktajlowe pomidorki. Nasi uczniowie nie próżnują. Korzystają z darów jesieni. Najbardziej pożądane przez nich są pestki dojrzałych słoneczników.

            Potwierdzeniem tego, iż ogródeczek wzbudza zachwyt jest fakt, że nasz najbliższy sąsiad – pan Jan Andrejuk – zaproponował wykonanie dekoracyjnej i jednocześnie praktycznej ścieżki ogrodowej. Została ona zrobiona z czereśniowego drewna pochodzącego z wiatrołomów. Pan Janek pociął połamane pnie czereśni ( z własnego ogrodu) na plastry, które dzieci ułożyły w rustykalnym zakątku, tworząc oryginalne ścieżki.

            Do naszego ogrodu zawitały dwie urocze uczennice ósmej klasy – Milenka Pusz i Kornelia Sempowicz. Dziewczynki, w stylizowanych na warmińskie strojach, dopełniły całości obrazu, umieszczając w ogrodzie gliniane naczynia, żeliwną brytfankę i wiklinowy kosz. Sesja zdjęciowa z ich udziałem była niezwykle udana. Wzbudziła radość i zainteresowanie naszych modelek i licznych obserwatorów.

          To nie koniec naszych pomysłów i poczynań. Czekajcie na kolejną fotorelację.

 

Organizatorzy


Więcej w tym dziale:


Ważne: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w Polityce prywatności.